buziak

Lam · Gość

Cześć, Dziewuszki! Wpadłam dać Wam wszystkim i każdej z osobna wielkiego całusa i powiedzieć, że troszkę mi za Wami tęskno.

W kocu spędziłam na forach okrąglutkie dziesięć lat... Niestety, z niezależnych ode mnie powodów musiałam stąd odejść, czyjeś plotki i obmawianie mnie za moimi plecami (choćby posądzanie o branie narkotyków) metaforycznie obróciły w pył moje życie, które z takim trudem starałam się sobie ułożyć i które już wyglądało dobrze. Plotki stąd dotarły nawet do mojej rodzicielki, zażądałam badania krwi i oczywiście okazało się, że jestem czysta jak łza. Dzięki tym rozsiewanym "w dobrej wierze" plotkom i gadaniu za moimi plecami wpadłam w uzasadnioną paranoję i, co bardzo ciężkie dla mnie, w depresję, ktoś, kto brał w tym udział może teraz triumfować. Straciłam wszystko, co było dla mnie prawdziwie ważne, musiałam się przeprowadzić, nie mam już nawet kota. Powolutku wszystko odbudowuję i świetnie mi idzie. Smile

Chciałam wytłumaczyć, dlaczego po tylu latach odeszłam, bo głupio mi, że tak zwiałam bez słowa. I bardzo chciałabym wrócić, ale nie mogę, za bardzo się boję, boję się nawet pisać to, co teraz piszę, nie wiem o czym miałabym pisać na forum, musiałabym pilnować każdego słowa, tamta fala plotek, w której ktoś stąd brał udział, rozniosła się na kilkanaście osób (może nawet więcej) i zniszczyła mi życie. Na szczęście, pomimo depresji, paranoi i utraty wszystkiego co najważniejsze, wciąż jestem silna i wszystko będzie odbudowane, cegiełka po cegiełce.

Dzięki, Dziewuszki, że byłyście przy mnie przez tyle lat i tyle razy mi pomogłyście, kocham Was i forum zawsze będę mieć w sercu. Buziole!!!

Katy

:* trzymaj się kochana! <3

Chloe

Powodzenia Lam :*

Justyna

Marianna

:*

co się stało z kicią? jak z K.?

Lamm · Gość

Ile buziaków!!! Smile

Tęskno za Wami Sad

Kituś ma się dobrze i mieszka u K, a z K jest wszystko w porządku, trochę rzeczy trzeba ponaprawiać bo ktoś stąd się bardzo postarał żeby rozjebać mi życie, ale, tak jak mówiłam, pracuję nad odbudową wszystkiego. Wink

Bee

Hej Lam :*.
Zauważyłam i wywnioskowałam z fejsa, że się jednak pogodziłaś z paroma osobami, które poznałaś na forum, więc chyba coś się poukładało trochę?

agness · Wysłany: Nie 18:55, 01 Mar 2015 Temat postu:

Odbudujesz z czasem i nawet lepsze zycie, niz tamto sie ulozylo! :* :*: :*

mimikra · Wysłany: Nie 20:20, 01 Mar 2015 Temat postu:

Lammm · Gość

Moje Wy, moje

Pszczółko, nie ma sensu chować urazy. Czuję, że złość czy tam nienawiść skierowana przeciwko innym szkodzi przede wszystkim mnie. Poza tym te osoby, z którymi odzyskałam kontakt, znam od wielu lat, są mi cholernie bliskie i ważne i były bliskie i ważne nawet, kiedy tego kontaktu nie było, to prawdziwe przyjaźnie, a nie warto rozwalać prawdziwych przyjaźni głupimi kłótniami. Można się powściekać, "ponieodzywać", ale przyjaźń pozostanie przyjaźnią. Smile

Natomiast z pewnymi osobami stąd (albo z tymi, których już tu nie ma, albo z tymi z których powodu stąd odeszłam) kontaktu już nie odzyskam, to nie były dla mnie ważne osoby, ale też nie mam po co nienawidzić, po prostu ignor, nie istnieją dla mnie.

No i jeszcze raz: TĘSKNIĘ ZA WAMI, DZIEWUSZKI.